piątek, 9 września 2011

Zawieszka i zapowiedź

Dzisiaj bardzo króciutko, bom zmęczona okrutnie. W zeszłym tygodniu wymodziłyśmy z Córką taką oto zawieszkę. Filcową. Przyczepiona jest do szkolnego plecaka.


Jakiś czas temu pisałam, że dotarł do mnie mój słownik torebkowy. Skończyłam wyszywać brakujące obrazki. Parę słów o zabawie napiszę później i więcej zdjęć wrzucę, jak sfocę przy dziennym świetle. Teraz mała zapowiedź ;-)

3 komentarze:

  1. No to jak na razie jesteś chyba jedyna, która dostała z powrotem kanwę, a na pewno pierwsza, która ma całość. To tyle z cenzuralnych słów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Filc to bardzo wdzięczny materiał,można z niego fajne rzeczy wyczarować:)śliczną zawieszkę stworzyłyście:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwonna, całkowicie się z Tobą zgadzam, że z filu można fajne rzeczy robić. A długo się przed nim broniłam, całkiem niepotrzebnie.
    Ameladgam, mam nadzieję, że doczekacie się i Wy swoich słowników.

    OdpowiedzUsuń