Tak jak pisałam wyżej - na drutach się dzieje. Zapisałam się na KAL casual lace, termin mija 16 grudnia, i niestety, nie wyrobię się. Sweter jest na etapie dziergania korusa. Trudno.
Zostałam poproszona o wykonanie szala na zimę - zdecydowałam się zapoznać z techniką entrelac, którą to technikę Intensywna doskonale jak zwykle wyłozyła na swoim blogu (klik). Także szal się dzierga - wyrabiam już drugi motek włóczki. I za chwilę komin będzie się dziergał, i muszę czapkę dla córki i dla siebie, i sweter dla męża. I nie wiem, kiedy to wszystko, bo jeszcze cały czas i ciągle bransoletki powstają. I tylko tu mogę pokazać gotowe twory.
Do następnego wpisu :-)
Śliczności ♥
OdpowiedzUsuńOj dzieje się u Ciebie ...... dzieje :)))
Ano :-) dzieje się :-) Dziękuję za miłe słowo:-)
Usuń