wtorek, 6 września 2016

Zawsze coś...

...się tworzy. Cisza na blogu, nie oznacza wcale, że w temacie robótkowym też trwa cisza. Wręcz przeciwnie - zawsze coś się tworzy. Nawet na urlopie (ach, kiedy to było??) w przepięknej Chorwacji powstało kilka rządków kolejnej mochili bag. Ale dzisiaj będzie szyciowo. Jakiś czas temu uszyłam spodenki dla malucha - w rozmiarze 86. Uszyte z niezbyt grubej dzianiny typu pętelka. Spodenki są dostępne, jeżeli komuś się spodobają, zapraszam na priv.




Mam sporo zaległych prac, które postaram się sukcesywnie pokazywać na blogu.
Do napisania :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz