piątek, 26 września 2014

Dzieje się...

dużo, w sumie nie wiem, czy nie za dużo naraz. Bo chyba jednak nie lubię takiego stanu, kiedy mam rozgrzebanych kilka robótek.
To zdjęcie z wczoraj. Na dzisiaj rzecz ma się tak, że to różowo-fioletowe juz jest skończone - w iście expresowym tempie powstała czapka dla Młodszej. Z niebieskiego kłębuszka tez już coś powstaje, pewnie jutro skończę, ale publikacja będzie trochę później. Brązowy sweter pewnie trochę się jeszcze porobi (kołowca mi się zachciało) Niebieski w zasadzie skończony, ale za krótki wyszedł. Dzisiaj dotarła domówiona włóczka, więc jest szansa, że szybko się skończy.Różowe z dołu się testuje, a fioletowe skończone, ale też czekam na sygnał, że mogę pokazać. Ot i tak się dzieje...


To powstało w międzyczasie. "Plątanina" - bransoletka z rzemyków z metalowym elementami wykończeniowymi. Do przygarnięcia :-) Z kronikarskiego obowiązku donosze, że koraliki nawleczone na nić,czekają na swoją kolej :-)


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam jak zwykle późnowieczornie.

8 komentarzy:

  1. Wow, jestem pełna podziwu dla Twojej produkcji. Ja już uważam żeby nie łapać wszystkich srok za ogon, bo zwyczajnie nie daje rady tego przerobić. Poza tym jak mam rozgrzebanych kilka robótek to nie wiem w co ręce włożyć i istnieje obawa, że żadna nie dotrwa do końca :) Ale u Ciebie Basiu to naprawdę idzie! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Olu, że mnie odwiedziłaś :-)
      No właśnie jest tak jak piszesz - nie wiadomo w co ręce włożyć.
      Mam jednak nadzieję szybko się uporać z robótkami, no, może poza brązowym, bo jak z początku się zapaliłam do kołowca, to teraz tego zapału już coraz mniej. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Zapowiada się ciekawie i kolorowo a z tyłu wypatrzyłam, że ma Cię kto pilnować w trakcie dziergania:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowo :-) A kota, jak włóczka wyciągnięta, to obowiązkowo musi być :-) I tylko patrzy, żeby kłębek w pyszczek łapnąć i zwiewa z nim :-)

      Usuń
  3. Dzieje się, dzieje , z niecierpliwością czekam na pokazy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbaro, witaj :-)
      Dwie najmniejsze robótki już gotowe, ale ze zdjęciami przyjdzie chwilę poczekać. Ale będą :-) Wyglądaj :-)

      Usuń
  4. świetna ta bransoletka Basiu :) Jakie ona ma zapięcie ?

    OdpowiedzUsuń
  5. O rety ile dziergadeł! Super! Musisz mieć motorek w rekach, no albo co najmniej 2 pary. :)

    OdpowiedzUsuń